Bośnia i Hercegowina - Wiktor Baron Fotografia
BOŚNIA I HERCEGOWINA

Źródło Buny w Bośni i Hercegowinie

Kolejnym państwem jakie miałem okazję odwiedzić na Bałkanach była Bośnia i Hercegowina. Kraj kojarzący nam się z niezwykle krwawej wojny domowej, której ślady widzimy do dzisiejszego czasu. Mimo niezwykle ciemnych kart w historii Bośnia posiada wiele atrakcji turystycznych. Przepiękne góry, wodospady i wile zabytków architektury, w tym takie perły UNESCO jak słynny na całym świecie Mostar.

Bośnia i Hercegowina – zarys historyczny

Jak większość państw tego regionu Bośnia i Hercegowina powstała w wyniku rozpadu Jugosławii, który doprowadził do wojny domowej. Cofnijmy się jednak do początków….

Pierwsze ślady człowieka pochodzą z okresu paleolitu, świadczą o tym naskalne malowidła w jaskini Badani. W epoce brązu tereny te zamieszkiwały plemion iliryjskie, które od VIII wieku przed naszą przekształcały się w królestwa. Pierwszy najazd Celtów odnotowano IV wieku p.n.e. Wypierali oni plemiona Iliryjskie z ich dawnych ziem, a niekiedy ludność się mieszała. Celtowie na te tereny przynieśli technikę koła garncarskiego, nowe rodzaje strzał i różne wyroby z brązu i żelaza. Konkretnych dowodów historycznych na ten okres jest niewiele, ale ogólnie wydaje się, że region był zamieszkany przez wile różnych ludów mówiących różnymi językami. Na południu nieopodal miejscowości Stolac istnieją ruiny Daorson, które było stolicą iliryjskiego plemienia Daors. Miasto było otoczone ogromnymi kamiennymi murami, ich wysokość pięciu metrów mogła tylko konkurować z fortyfikacjami Myken w Grecji.

Warsztaty i plenery fotograficzne.

Cesarstwo Rzymskie anektowało tereny Bośni i Hercegowiny około 9 roku naszej ery, jednak konflikt między z Ilirami trwał od 229 roku p.n.e. Właśnie w rym regionie Rzymianie stoczyli jedną z najcięższych wojen w swojej historii, konflikt rozpoczął się od próby werbunku Ilirów do wojska.  Po rozpadzie cesarstwa i krótkim panowaniem przez Zachodnie Cesarstwo Rzymskie, region przechodził z rąk do rąk Ostrogotów, Alananów i Hunów. W VI wieku cesarz Justynian I odzyskał te tereny dla Cesarstwa Bizantyjskiego. Następnie w VI i VII wieku Słowianie opanowali Bałkany. Wile cech kulturowych Iliryjskich zostało przejętych przez Słowian południowych, o czym świadczą pewne tradycje, zwyczaje i nazwy miejsc.

Bośnia dopiero w X wieku stała się niepodległą jednostka polityczną, jednak okresy jej samodzielności były krótkotrwałe. W XI w. podlegała przejściowo najpierw Bizancjum, następnie Serbii, od XII w. utrwalały się w niej wpływy Węgier, które pod pozorem zwalczania, uznanego przez Kościół za herezję, ruchu bogomilów narzuciły Bośni swoje zwierzchnictwo. Pod koniec XIV w., za rządów Stefana Tvrtka, pierwszego króla bośniackiego z lokalnej dynastii Kotromaniciów, Bośnia przejściowo zdobyła niepodległość. Następcy Tvrtka znów stali się wasalami Węgier, a Bośnia rozpadła się na drobne księstwa feudalne. Wyodrębniła się wówczas jej południowo-zachodnia część, której władca Stefan Vukćić przyjął 1448 tytuł Herceg od svetoga Save — stąd nazwa Hercegowiny.

Panorama Sarajeva

Panorama Sarajeva w Bośni i Hercegowinie – Ignaz Konigsberger

Przejęcie kontroli nad Bośnią przez Imperium Osmańskie doprowadziło do drastycznych zmian w polityce jak i kulturze. Turcy dokonali ogromnych zmian w funkcjonowaniu społeczeństwa w przejętym terytorium, w tym nowy system własności ziemskiej, reorganizacja jednostek administracyjnych oraz złożony system zróżnicowania społecznego według przynależności klasowej i religijnej. Wprowadzone w tamtym czasie niewątpliwie mają wpływ na obecną sytuację w kraju.

Podczas Kongresu Wiedeńskiego w 1878 roku Cesarstwo Austro-Węgier uzyskało kontrole nad terytorium Bośni i Hercegowiny. Mimo szybkiego porozumienia nowej administracji państwowej z Bośniakami, napięcia utrzymywały się i doszło do masowej emigracji miejscowej ludności. Jednak dość szybko osiągnięto stan względnej stabilności i władze austro-węgierskie były w stanie rozpocząć szereg reform społecznych i administracyjnych, które według ich intencji miały uczynić z Bośni i Hercegowiny „modelową” kolonię.  Umiarkowany spokój jednak runął w chwili zamachu w Sarajewie na następcę tronu austro-węgierskiego, arcyksięcia Franciszka Ferdynanda, który stał się bezpośrednią przyczyną wybuchu I wojny światowej. Po zakończeniu wojny Bośnia stała się częścią Królestwa Serbów, Chorwatów i Serbów.  Pod koniec II wojny światowej Josip Broz Tito włączył terytorium Bośni do komunistycznej federacji Jugosławii jako republika związkowa.

Po rozpadzie Jugosławii, nastał bardzo przykry i krwawy okres wojny domowej. Czas bratobójczych walk, czystek etnicznych zapewne większość zna z ekranów telewizji. Do dzisiaj ślady wojny są widoczne w wielu miejscach, jednak ludzie jakby już zapomnieli o ciężkich czasach i próbują żyć normalnie. Nie zmienia to faktu, że wynegocjowany w Dayton pokój jest niezwykle kruchy i tworzy z Bośni i Hercegowiny państwo na najbardziej skomplikowanej strukturze władzy. Kraj ten posiada 3 prezydentów, 13 premierów, 180 ministrów i ponad 700 deputowanych.

Sarajewo Wojna i Oblężenie

Zniszczenia wojenne w Bośni i Hercegowinie – Sarajewo. (CC BY-SA 4.0/Wikipedia)

Krajobraz Bośni i Hercegowiny

Bośnia i Hercegowina jest państwem położonym w większości Górach, a dokładnie w Alpach Dynarskich. Poprzecinane głębokimi krasowymi dolinami i kanionami grzbiety, tworzą gratkę dla każdego fotografa górskiego.  Znajdziemy w tym kraju również wiele przepięknych wodospadów, takich jak: Kravica, Štrbački buk, Wielki Wodospad na Unie oraz Wodospad Plivski.  Ogólnie prawie połowa terytorium Bośni i Hercegowiny stanowią lasy. Większość obszarów leśnych znajduje się w środkowej, wschodniej i zachodniej części Bośni. Najbardziej intersujące jest to jak szybko zmienia się krajobraz, kiedy zbliżamy się do wybrzeża. Z zielonego pejzażu jaki znamy z naszej części Europy, do wypalonej słońcem scenerii śródziemnomorskiej.

Wyjazd do Bośni

Ślady po wojnie domowej widoczne są do dzisiaj, ale z całą odpowiedzialnością mogę stwierdzić, że Bośnia i Hercegowina jest bezpiecznym krajem, jednak trzeba pamiętać, że są miejsca jeszcze zaminowane. Więc chodzenie na „dziko” raczej nie wchodzi w rachubę. Ludzie są przyjaźnie nastawieni i pomocni, nie spotkałem się z agresywnym zachowaniem. Główne drogi są w dobrym stanie i można je porównać do naszych, choć zdarzają się wyjątki. Ruch jest spokojny i  nie panuje taki chaos jak w Albanii.  Wszędzie zapłacimy euro, ale polecam mieć lokalna walutę (Marka zamienna, sztywny kurs do euro 1 EUR = 2 KM), ponieważ zapłacimy za wszystko mniej.

Galeria zdjęć

WYDRUKUJ ZDJĘCIA Z TEJ STRONY DO SWOJEGO DOMU LUB NA PREZENT

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *