Są takie dwa dni w roku, kiedy na głównej ulicy Szczawnicy robi się biało i wełniano. Sprawia to pochód dużego stada owiec liczącego ponad dwa tysiące sztuk, zwany redykiem, które w dniu św. Wojciecha (24.IV) wyruszają na hale, a po pięciu miesiącach wypasu schodzą z gór i są odprowadzane do poszczególnych gospodarstw. W gwarze ten jesienny redyk określany jest osodem lub Łossodem i jednocześnie ważnym w kulturze pasterskiej.